Zamiast nieustannie skupiać się na tym, czego Ci brakuje, w pierwszej kolejności warto nauczyć się doceniać to, co już się ma. W tym poście dowiesz się jak to zrobić.

“Czego jeszcze nie mam”? “Dlaczego inni mogą sobie na to pozwolić”? “Ja też tak chcę”! “Właśnie tego brakuje mi do szczęścia”! Choć nie jest łatwo się do tego przyznać, tego typu myśli są wręcz częścią naszej natury. To nieustanne skupianie się na braku, podsycane ciągłym gonieniem za tym, co obecnie jest modne i rzekomo niezbędne do szczęścia, jest częścią kultury, w której żyjemy. 

Czy jednak na pewno musimy tak żyć?

Niestety, taki nieustanny pęd niesie za sobą ogromne konsekwencje, o których mało kto mówi wprost. Im częściej skupiasz się na różnego rodzaju brakach, tym silniejszy nawyk w sobie wytwarzasz. Aż z czasem widzisz je wszędzie. Nie zrozum mnie źle. Nie chodzi tu o to, by widzieć wszystko przez różowe okulary, a o to, by w pierwszej kolejności zawsze doceniać to, co już masz.

Jeśli nie masz wdzięczności, nie masz nic.

Zastanów się przez chwilę nad tym zdaniem. Jest w nim więcej sensu niż przypuszczasz. Nie jest łatwo wyrobić w sobie ten nawyk, gdy od pierwszych lat dzieciństwa byłeś uczony, by nieustannie skupiać się na brakach. Jednak jest to wykonalne. Poniższy materiał może Ci w tym bardzo pomóc.